Barcelona
A wiec to dziś! W końcu nadszedł długo wyczekiwany dzień – pierwszy dzień naszej podróży dookoła świata. Towarzyszą mi wielkie emocje – wzruszenie, podekscytowania, radość, ale przede wszystkim uczucie, ze robie coś do czego jestem stworzona, ze w tym wszystkim co teraz właśnie sie dzieje, jest wielki sens. Jest początek listopada, w Polsce szaro, mokro i ponuro, a my startujemy! Moje wpisy na blogu będą dla mnie pamiętnikiem, a dla Was wskazówką i drogowskazem do organizowania własnych, bliższych i dalszych podróży.
Pierwszy przystanek to Barcelona.
Z Wenecji przylecieliśmy do Barcelony. To mój drugi raz w tym cudownym mieście. Pierwszy raz byłam tu w 2008 r. i byłam bardzo ciekawa jak wiele sie zmieniło. Zarezerwowaliśmy hotel blisko lotniska w Bah Barcelona Airport Hotel, bo następnego dnia, z samego rana mieliśmy lot do San Francisco i chcieliśmy jak najdłużej spać. Hotel bardzo Wam polecam, bo jest przepiękny, ale także wygodny i to pod każdym względem. Aby sie do niego dostać wystarczy na lotnisku wsiasc w busik odjezdzajacy spod parkingu G, który zawiezie Was w 10-15 minut na miejsce. My również wsiedliśmy w busik, ale jak z uśmiechem poinformowała nas recepcjonistka – przejechaliśmy sie do zupełnie innego hotelu. Uważajcie na to, bo ja pomyliłam nazwę hotelu z nazwą miasteczka, która była na busie i upewnijcie sie dwa razy. Opowiadając o tym podczas check-inu juz w naszym hotelu odniosłam wrażenie, ze nie byliśmy pierwszymi, ktorzy popełnili ten błąd.
W pobliżu hotelu znajduje sie przystanek metra, którym w około 30 min (zmieniając raz linie) dojedziecie do centrum Barcelony. Co warto zobaczyć jeśli na zwiedzanie miasta macie tylko kilka godzin? Oto moja TOP LISTA na szybkie zwiedzanie Barcelony!
Barcelona to drugie co do wielkości miasto w Hiszpanii, leżące nad samym Morzem Śródziemnym, miasto mające bardzo wiele do zaoferowania turystom. Tutaj zawsze jest co robić! Barcelona to miejsce wyjątkowe, to miasto, które w sobie rozkochuje, które ma niezliczoną ilość atrakcji. Dla każdego kto kocha podróże, Barcelona to również obowiązkowy punkt na mapie Europy. Nie znam osoby, która opuściłaby to miasto rozczarowana i zawiedziona. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, bo Barcelona to zabytki, arcydzieła architektury, miejsca kultury, parki rozrywki, atrakcje dla fanów sportu i miłośników dobrego jedzenia. Jeżeli dodamy do tego cudowny klimat, który sprawia, że nawet w listopadzie można tutaj spędzić ciepłe i słoneczne dni, domyślam sie, ze wiekszosc z Was zacznie rozglądać sie za lotami.
Miejsca, które warto, a nawet trzeba zobaczyć w Barcelonie 🙂
Sagrada Familia
Jeżeli nawet nie jesteście znawcami architektury i obce są Wam zachwyty nad bryłami budowli, sklepieniami, kolumnami itp, to Sagrada Familia jest miejscem, które trzeba zobaczyć, poznać i zapamiętać.
Antonio Gaudi to jeden z twórców sławy Barcelony i symbol tego miasta. Dziś dzieła słynnego architekta przyciągają miliony turystów, są tłem dla filmów, książek i widnieją na licznych pamiątkach dla turystów.
Gaudi był artystą wyjątkowym i takie są jego dzieła. Każdy, kto choć raz szukał informacji o Barcelonie, widział kolorowe mozaiki, które charakteryzują jego budowle. Projekty Gaudiego przez całe lata ciekawią, fascynują, ale też denerwują i odrzucają. Jedno jest pewne … nikt nie przechodzi kolo nich obojętnie. Gaudi i jego dzieła wzbudzają zainteresowanie i emocje. A ja jestem zdecydowanie entuzjastką jego twórczości. Dzięki niemu Barcelona jest wyjątkowa, kolorowa, klimatyczna i jedyna w swoim rodzaju. To miasto nie ma sobie równych.
Jego najważniejszym dzielem jest Sagrada Familia. To nie jest po prostu bazylika. To miejsce, które trzeba zobaczyć, wejść do środka, poczuć jego klimat tam na miejscu – żadne zdjęcia nie oddają tych wrażeń.
Budowa Sagrada Familii została rozpoczęta w 1882 roku, a rok później dołączył Gaudi i stworzył dzieło wyjątkowe, nieoczywiste, łączące elementy stylu gotyckiego i Art Nouveau.
I uwaga!!! Budowa nie jest jeszcze zakończona!!! Koniec robót jest przewidziany na 2026 rok. Nadal budowane są kolejne wieże kościoła których łącznie ma być 18, dokańczane są wnętrza i choć Gaudi nie zdążył zaprojektować całej bazyliki, to jego następcy kontynuują prace pamiętając zamysł i wizję twórcy.
Zwiedzanie Sagrada Familia jest kosztowne, jednak kiedy dowiedziałam się, że dochód z biletów jest przeznaczony na dalszą budowę, inaczej oceniam ten wydatek. To miłe czucie, wiedzieć, że przyczyniłam się do ukończenia tej budowli i mam w niej swój udział 🙂
Park Güell
Idziemy dalej, jednak nie zapominamy o Gaudim. Jego dzieła będą nam towarzyszyć w wielu miejscach Barcelony. Kolejny przystanek to Park Guell, czyli duży ogród, w którym możemy zobaczyć interesujące elementy architektoniczne i oczywiście charakterystyczne mozaiki. Jeżeli szukacie zdjęć Barcelony, to wielce prawdopodobne, że wyświetlą się Wam zdjęcia właśnie z tego miejsca, ponieważ park, zieleń w połączeniu z kolorowymi mozaikami, to niewątpliwie symbol miasta.
JAK DOTRZEC DO PARKU GUELL
Park Guell zarówno za pierwszym jak i za drugim razem zrobil na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Gaudi dobrze wiedział co robi. W tym miejscu zawsze panuje bardzo przyjemna atmosfera, a spacer z niesamowitymi widokami na miasto to wspaniale doświadczenie. Dlatego tez proponuje rozpocząć zwiedzanie Parku po poludniu od strony ulicy Baixada de la Gloria, tak, by do najpiękniejszych punktów widokowych dojść przed zachodem słońca – wtedy złapiecie tam najlepsze światło, a w okolicach domu Gaudiego, w bezpłatnej części parku możecie spotkać śpiewających artystów, dzięki którym chwile, które tam spędzicie stana nie jeszcze bardziej romantyczne.
Aby dojechać od tej strony należy wsiasc w zielona linie metra i wysiasc na przystanku Vallcarca. Podazajac Avincuda de Vallcarca po przejściu niecałych 400 m ujrzycie po lewej stronie ruchome schody prowadzące na szczyt wzgórza. Cześć z nich nie działala ani w tym, ani w tamtym roku, wiec jeśli wybieracie sie tu z wózkiem lub małymi dziećmi przygotujcie nie na male wyzwanie. W takim przypadku polecam Wam wejście od drugiej strony parku – możecie tam dojechać autobusem miejskim.
Park w zamyśle architekta miał być osiedlem z pięknymi willami dla bogatych mieszkańców, jednak … nikt nie chciał tam mieszkać. Dlatego został wykupiony przez miasto i dzięki temu powstało wspaniale miejsce, z pięknymi domami i widokami. Klimatyczne wzgórza, panorama miasta, piękna roślinność, wrażenia niezapomniane i na pamiątkę cudowne zdjęcia 🙂
MAMA TIP: Czy Park Guell to dobry Pomysl na wycieczkę z dziećmi? Czy nie beda nie tam nudzić? Tez nie nad zastanawiałam, ale Andreas był zachwycony – biegał po parku jak szalony, chciał wszędzie wejść, wszystko zobaczyć, podobało mu sie to, ze jest wiele mały ścieżek, nieoczekiwanych zejść, ze można nie w srodku pobawić z chowanego. Spędziliśmy tam kilka bardzo udanych godzin w rodzinnym gronie.
MUSEMENT – APLIKACJA DLA KAZDEGO PODROZNIKA
Gdy dotarliśmy do Parku Guell przed nami w kolejce do wejścia stało kilka osób, które niestety musialy zawrócić. W sezonie, ale i po nim nie bardzo często nie można kupić biletów w kasie, bo dziennie do parku może wejść tylko określona liczb osób, a to jedno z najbardziej popularnych miejsc w Barcelonie. Na całe szczęście zaopatrzyliśmy się w bilety wstępu wcześniej – za pomocą aplikacji Musement. Byłabym strasznie zawiedziona, gdyby nie udało nam się odwiedzić tego miejsca, ponieważ wiedziałam, że doskonała atrakcja dla naszej rodziny.
Musement to strona stworzona z myślą o podróżnikach – można tu znaleźć informacje o blisko 350 miastach z całego świata. Szczególnie polecam ją podróżującym po Europie, ponieważ znajdziecie wiele cennych informacji, ale też lepiej zaplanujecie pobyt.
W aplikacji jest możliwość zakupu biletów (w atrakcyjnych cenach, a czasami z dodatkowymi opcjami, np. przewodnikiem), informacje o atrakcjach wartych zwiedzenia, np. muzeach, parkach i innych, a także o restauracjach (menu, ceny a nawet możliwość zarezerwowania stolika). Warto skorzystać z aplikacji, ponieważ Musement zawiera nawet mapy, które zaprowadzą nas do konkretnych atrakcji.
Polecam Wam pobrać aplikację Musement, założyć swoje konto, aby móc lepiej planować podróż. Ja jestem przekonana, że podczas naszej podróży jeszcze wiele razy będziemy z niej korzystać 🙂
Font Magica
Jeżeli lubicie fontanny, to musicie zobaczyć to miejsce. Barcelona oferuje odwiedzającym niesamowity kompleks fontann. Widząc tłumy, można się domyślić, że każdy, kto odwiedza Barcelonę, chce zobaczyć to miejsce 🙂
Miejsce, jak sama nazwa mówi, magiczne. I choć fontanny wkrótce skończą 100 lat (powstały w 1929 roku), to całym rokiem nieprzerwanie zachwycają i poszerzają grono miłośników miasta. Warto dotrzeć i zaplanować sobie trochę czasu, aby obejrzeć na własne oczy spektakl, który łączy wodę z walorami muzycznymi i świetlnymi.
Teleferic de Montjuic
Czy wspominałam, że Barcelona jest miastem pełnym różnorodnych atrakcji? Były już zabytki, parki, place, teraz pora na coś zupełnie innego 🙂
Zapraszam Was teraz do kolejnej atrakcji turystycznej… do kolejki linowej, która jest sposobem dostania się na szczyt wzgórza Montjuic. Wsiadacie do wygodnej, zamkniętej kapsuły i w przyjemny sposób docieracie na szczyt wzgórza, gdzie znajduje się historyczny zamek. Po drodze możecie podziwiać wspaniałą panoramę Barcelony.
Czy warto?
Zdecydowanie tak. Choć sama kolejka mi kojarzy się z tą, która zabiera turystów na Gubałówkę, to jednak wrażenia po drodze są warte tej wycieczki. Jeżeli mogłabym Wam coś podpowiedzieć, to polecam Wam odbyć tą przejażdżkę podczas zachodu słońca, ponieważ wtedy wrażenia się podwójne.
La Rambla
O każdej porze dnia i nocy, niezależnie od pory roku i pogody, La rambla przyciąga tysiące turystów. Jest to najsłynniejsza aleja Barcelony i zdecydowanie serce miasta. Rosną tam wyjątkowe drzewa- platany, które przykrywają aleję, mieszczą się restauracje, kawiarnie, bary i sklepiki. Spotkacie również artystów malarzy i ulicznych muzyków. Nie jest chyba przesadą opinia, że to jedna z najsłynniejszych alei na świecie!
Nie ma więc innej opcji, jak dotrzeć i samemu ocenić. Jedna uwaga .. uważajcie na kieszonkowców, którzy podobno czyhają na entuzjastycznych turystów!
Katedra w Barcelonie
Katedra św. Eulalii, to nie tylko idealny przykład architektury gotyckiej (początki budowy sięgają XIII wieku). Katedra to nie tylko imponująca budowla , z niezwykłym widokiem na całą Barcelonę.
Mnie zaintrygowało coś innego. A mianowicie, we wnętrzu katedry jest staw, w którym mieszkają … gęsi! I tradycja głosi, że dopóki gęsi będą w tym miejscu, dotąd Barcelona nie zginie! Piękna legenda 🙂
Barri Gotic – średniowieczna dzielnica
Docieramy do Starego Miasta, a w jego centrum mieści się średniowieczna dzielnica. Kolejne klimatyczne miejsce. Warto zarezerwować sobie trochę czasu i pobłądzić w urokliwych, wąskich uliczkach.
Camp Nou
Czy wspominałam, że w Barcelonie każdy znajdzie coś dla siebie ? 🙂
Każdy kibic piłki nożnej będzie zachwycony móc zwiedzić stadion jednego z najsłynniejszych klubów piłkarskich świata mogący pomieścić na trybunach prawie 100.000 widzów!!! To idealna atrakcja dla każdego kibica, niezależnie od wieku. W ramach zwiedzania, można odwiedzić muzeum historii klubu oraz trybuny stadionu i co tutaj dużo mówić … poczuć energię wielkiego sportu.
Gdzie zjeść w Barcelonie
Jedzenie, smaki, zapachy, cuda sztuki kulinarnej to coś czego w Barcelonie nie można przegapić! Jeżeli odwiedzicie to miasto, musicie przygotować się na prawdziwą uczę, ponieważ w Barcelonie życie toczy się wokół jedzenia.
Jeśli macie więcej czasu polecam Wam wybrać sie na targ La Bouqeria, czyli ogromne targowisko, gdzie zobaczycie gigantyczne, wiszące szynki, poczujecie zapach smażonych sardynek i za chwilę będziecie się delektować marisco, czyli rożkiem wypełnionym owocami morza – smażonymi kalmarami w cieście, ośmiorniczkami i krewetkami.
Barcelona to nie tylko owoce morza, ale też przepyszne sery, panierowane krokiety, czekolada, tapasy, churrosy, ziemniaczane tortille i aromatyczne przyprawy. Niewątpliwie jednak najpopularniejszym daniem w Barcelonie jest paella, czyli ryż podsmażany z szafranem i owocami morza lub z warzywami.
Na koniec zostawiam Wam namiar na knajpke, w której jedlismy – Cerveceria Lesseps , przy ulicy Carrer del Torrent de l’Olla, 226 – znaleźliśmy ja zupełnie przez przypadek, ale miejsce jest godne polecenia, jeśli chcecie wybrać nie na tradycyjne tapas. Bardzo podobała mi sie atmosfera tej knajpki – widać, ze chętnie przychodzą do niej sami Hiszpanie.
Smacznego 🙂
Mam nadzieję, że obudziłam w Was ochotę na podróż do Barcelony 🙂
Miasto przyciąga jak magnez i na zawsze pozostaniecie pod wpływem jego uroku, chcąc więcej i więcej. Idealne miejsce na wakacje, wolny weekend, wczasy z rodziną, czy romantyczny wypad we dwoje.
Udanej podrozy!
