Zapraszam Was również do zobaczenia mojego drugiego filmiku z degustacji w Wenecji, który znajdziecie poniżej. Przechodziłam niedawno przez wroclawski rynek gdy moją uwagę przykuła tablica reklamująca…
SZYBKO I TANIO TO TROCHĘ ZA MAŁO, WROCŁAWSKA GASTROPUB/WROCŁAW
Lubię niepowtarzalne, oryginalne, inspirujące restauracje. Nie muszą być wcale drogie, ani eleganckie. Wystarczy, że mają swój charakter, klimat i atmosferę, do której chce się wracać. Wrocławska Gast…
MAMA MANOUSCH, powiew fantazji w mieście/Wrocław
Już od progu nazwa kusi intrygującą grą słów, a nowoczesne, designerskie wnętrze przełamane drewnem i zielenią roślin zachęca do spędzenia paru miłych chwil. Kolorowe graffiti i minimalistyczny styl. …
MENU NIE TYLKO DLA TURYSTY. TETA DE GIULIETTA/WERONA
Szkoda, że Romeo i Julia nie mogą spróbować tych wszystkich pyszności, które można dziś zamówić w werońskich restauracjach. Zapewne nie wstawaliby od stołu i chodzili pijani od samego rana bo Wenecja …
PIZZA JAK W NEAPOLU w RISTORANTE PIZZERIA 19 AL PARADISO/MIRANO
Makarony i pizze jadłabym najchętniej od rana do nocy i tylko trwoga o figurę wzbrania mnie przed tym. Nie wiem i nie chcę nawet myśleć o tym co bym zrobiła gdyby się okazało, że nie toleruję glutenu.…
DO TAŃCA i DO KOLACJI. BARACCA/TREBASELEGHE
Podczas moich podróży kulinarnych zdarzają się miejsca, w które trafiam całkiem przypadkiem, z nagłym atakiem wilkożerczego głodu lub z ciekawości, bo zachęciła nazwa, lub wystrój zewnąt…
RYBNE SZALEŃSTWO, czyli TRATTORIA DALLA CLARA/SAMBRUSON
Choć uwielbiam gołąbki, pierogi i pomidorową, włoską kuchnią będę zachwycać się bez końca. Prawdą jest, że nasi polscy kucharze doszli do perfekcji we włoskiej sztuce kulinarnej, a ròwnież rodzimych W…
CAFFE CAVOUR, PADWA
Uwielbiam Włochy. Pierwszy raz wyjechałam za granicę do słonecznej Italii na wakacje ponad dziesięć lat temu i natychmiast zakochałam się we wszystkim co włoskie. W krajobrazach, winach, butach, jedze…
REGENTA, ELEGANCJA PO HINDUSKU
Przed wyjazdem z Bharuch wybraliśmy się do punktu celnego, w którym można kupić wina. Indyjskie wina to w Polsce rzadkość więc tym razem zamiast szali i herbaty postanowiłam przywieźć znajomym butelkę…
DELHI I AGRA z dzieckiem, CO WARTO ZWIEDZIĆ
W Delhi spędziliśmy 4 dni i chyba właściwie tyle wystarczy żeby pokochać lub znienawidzić miasto które doskonale odzwierciedla klimat całych Indii. Ogromna bieda i ostentacyjne bogactwo, bajecznie dro…