Najpiękniejsze miejsca w Dalmacji – przewodnik subiektywny
Kto w tym roku wybiera się do Chorwacji? Chciałam dziś podzielić się z Wami wrażeniami i zdjęciami z Dalmacji, najpiękniejszej części Chorwacji jaką znam (dorównuje jej tylko wyspa Krk, na której jadłam doskonałe owoce morza, rozpływające się w ustach). To właśnie tutaj znajdują się dwa bardzo ciekawe miasta Split oraz Zadar, a także malutkie, nadmorskie miasteczka, jak np. Trogir, pełne palm i urokliwych zakątków. Dalmacja to kraina, którą zapamiętam przede wszystkim ze względu na wyspy, bajeczne plaże i turkusowy kolor wody. Cóż będę mówić – tam jest po prostu pięknie!
W sezonie niestety nie jest łatwo znaleźć wolne pokoje, więc w miarę możliwości polecam Wam zabukować coś jeszcze przed wyjazdem.
TROGIR
Trogir to moje ulubione miasteczko w Chorwacji. Nie trudno się w nim zakochać – droga do malutkiego centrum wiedzie wzdłuż dwóch rzędów rozłożystych palm. Po jednej stronie znajduje się port z okazałymi jachtami, po drugiej kawiarnie i restauracje, w których przy kawie lun kolorowym koktajlu można usiąść i obserwować przechodniów. Jeśli, bez zatrzymywania się pójdziecie przed siebie na końcu drogi zobaczycie stary zamek, a po prawej stronie uliczki, które prowadzą do samego centrum.
Z Trogiru można zorganizować całodniową wycieczkę do Błękitnej Laguny, która jak nazwa wskazuje słynie z turkusowej wody, wioski rybackiej Maslinica znajdującej się na wyspie Solta i przepięknych plaż na wyspie Ciovo.
SPLIT + Wyspa Brać
Mimo niepodważalnego uroku starego miasta Split, drugie największe miasto w Chorwacji, w sezonie potrafi być nieznośny. Ilość turystów, którą napotkałam w lipcu, była olbrzymia. I już nie chodzi o to, że ze względu na tłumy nigdzie nie dało się zrobić sensownego zdjęcia (bo o cóż innego mogłoby chodzić blogerce), ale głównie o to, że z wózkiem, czasami trudno było nam przejść wąskimi ulicami starego miasta.
Największą atrakcją historyczną w mieście jest piękny Pałac Dioklezjana, Złotą Bramę (Porta Aurea), ale także Perystyl z wiekowymi kolumnami i muzea. My odwiedziliśmy Muzeum Morskie, które zachwyciło nie tylko nas, ale i dwuletniego Andreaska!
Ze Splitu można popłynąć promem w wiele miejsc: na wyspę Hvar, Vis, Brac i Soltę. Wybór okazuje się bardzo trudny, zwłaszcza gdy (tak jak my) nie ma zbyt wiele czasu, a chciałoby się zobaczyć jak najwięcej. Nasz wybór padł na wyspę Brać, głównie ze względu na charakterystyczną plażę Zlatni Rat, która kształtem przypomina złoty język oblany turkusowym odcieniem morza. Promy (ogromne statki, które transportują również samochody) na wyspę Brać odpływają z portu w Splicie co godzinę, koszt rejsu to 33 kuny za osobę, a cała wycieczka trwa około 50 minut. Jeśli nie macie swojego auta po dotarciu na miejsce, w miejscowości Supetar możecie wynająć taksówkę (50 kun za osobę) lub wsiąść w busa (40 kun za osobę), który zawiezie was do miejscowości Bol.
Bol wygląda jak z pocztówki, znajduje się nad samym morzem, a z klimatycznych knajpek można spoglądać na port i budynki z białego kamienia, które szczególnie efektownie wyglądają w promieniach zachodzącego słońca. Ciekawostką jest, że z tego samego kamienia, który pochodzi z wyspy Brać zbudowano także Biały Dom w Waszyngtonie!
Najlepszym miejscem na zobaczenie słynnej plaży Zlatni Rat w całej swojej okazałości jest punkt widokowy Vidova Gora, do którego można dojechać samochodem. Parking znajduje się 20 m od miejsca, w którym były zrobione zdjęcia powyżej.
ZADAR + Wyspa Dlugi Otok
Zadar to przepiękne miasto, starówka, otoczona historycznymi murami fortyfikacyjnymi, klimatyczne knajpki z ogródkami na tyłach oraz duży port, z którego codziennie odpływają promy na pobliskie wyspy. Do centrum wchodzi się przez romańską Bramę Lądową, wybudowaną w XVI w. Najważniejsze zabytki to kościół św. Donata oraz katedra św. Anastazji, ale warto także zobaczyć plac Ludu gdzie znajduje się m.in. wieża zegarowa z 1798 r. Zadar to także popularna baza wypadowa dla tych, którzy chcą odwiedzić pobliskie Parki Narodowe – w centrum znajdziecie wiele biur podróży, które organizują jedno lub dwudniowe objazdówki.
Następnym punktem w naszej podróży była wyspa Dlugi Otok. Dwie najładniejsze plaże znajdują się po przeciwnych stronach wyspy – mi zdecydowanie najbardziej podobała się plaża Saharun, położona w północnej części. Woda wygląda tutaj jak na Karaibach! Turkusowy odcień krystalicznie czystego morza, las sosnowy, w którym można skryć się w cieniu oraz malutka knajpka zaraz przy brzegu – raj! Z drugiej strony plaży znajduje się restauracja i eleganckie łóżka z baldachimami, a także toalety, więc miejsce jest dobrze wyposażone i myślę, że każdy będzie się tam dobrze czuł.
Dalmacja to oczywiście dużo więcej pięknych miast, wysp i widoków. Gorąco zachęcam Was do eksplorowania tej bajkowej krainy na własną rękę!
Udanej podróży!
https://tasteandtravel.pl/2017/08/11/magiczna-siodemka-czyli-lista-najpiekniejszych-plaz-chorwacji/
https://tasteandtravel.pl/2017/07/31/chorwacja-10-dni-podroz-marzen/
https://tasteandtravel.pl/2016/09/12/wyspa-krk-3-restauracje-krk-chorwacja/
Ja tymczasem przygotowuję się powoli do wyjazdu – najpierw, w czwartek lecimy do Wenecji i po paru dniach wylatujemy do RPA, gdzie zamierzamy autem przekroczyć granicę z Mozambikiem. Czytałam, że Johannesburg należy do najbezpieczniejszych miejsc na świecie, więc zamierzamy go ominąć, choć wciąż jeszcze ta decyzja wisi w powietrzu. Jeśli ktoś z Was wie więcej na ten temat, napiszcie do mnie, z chęcią poczytam Wasze relacje i dowiem się nowych rzeczy!
Agnieszka
Oj, Trogir w sezonie to chyba tylko dla osób kochających zatłoczone miejsca.
Polska jest piękna ale jednak zwiedzając inne kraje tak naprawdę się poznaje świat i docenia co jest na ziemi. Przepiękne widoki i bardzo ciekawe są historie tych miejsc jakie odwiedzaliście na tej wycieczce. Mogę polecić wszystkim od siebie także zwiedzenie tych rejonów, to trzeb poczuć na żywo.
Polecam szczególnie popłynąć w rejs po Chorwacji. Można o wiele więcej zobaczyć i przeżyć zupełnie inną podróż niż ta lądowa, którą znamy najlepiej.