Abu Dhabi co warto zobaczyć. Abu Dhabi w jeden dzień.
Dzień dobry z Abu Dhabi! Strasznie się cieszę, że w końcu mogę podziwiać to miasto na własne oczy!
Choć ostrzegano mnie, że ze względu na upały czerwiec to nie najlepszy miesiąc na odwiedzanie Emiratów Arabskich postanowiłam zaryzykować. I choć większość czasu spędziłam w klimatyzowanych pomieszczeniach, a spacer dłuższy niż 20 minut graniczył z cudem, wyjazd uważam za udany!
Do Abu Dhabi przyleciałam późnym wieczorem bezpośrednio z Indii. Jeśli nie byliście nigdy w arabskim kraju, już na lotnisku zderzycie się z nową kulturą – w punkcie kontroli paszportów jak i przy bramkach bezpieczeństwa przywitają was mężczyźni w białych, szerokich tunikach do kostek oraz kobiety w czarnych długich sukniach, tzw. abajach. Niektóre całkowicie zakrywają włosy i twarz czarną burką i jedyne co możecie zobaczyć to ich oczy, inne odsłaniają twarz.
BURKA – DLACZEGO?
Mała dygresja podczas moich arabskich wojaży – burka. Pierwsze co przychodzi na myśl to pytanie – dlaczego? Dlaczego kobiety ukrywają swoje ciało i twarz za czarną kotarą beznamiętnej szaty? Co sprawia, że za wszelką cenę chcą odwrócić od siebie spojrzenia, wtopić się w tłum, nie zostać zauważoną. Pewnie nie łatwo jest to zrozumieć Europejce, która już od szkoły podstawowej, wykształca w sobie chęć wyróżnienia się, wybicia, podkreślenia urody i zewnętrznego piękna. Istnieje wiele teorii, które odpowiadają na powyższe pytania. Kobiety islamu powinny być skromne i poważne, a cechą, która ma je wyróżniać nie powinien być wygląd, lecz charakter. Burka jest więc wyrazem szacunku dla religii oraz milczącą manifestacją islamskich wartości. Czarne stroje to tradycja, „kulturalny kaprys” jak nazywa je doktor Taj Hargey z Muzułmańskiego Centrum Edukacji w Oksfordzie i przynajmniej oficjalnie nie jest to obowiązek – kobieta sama decyduje o tym, czy chce je nosić, czy nie. Tradycja być może ugruntowana na pustyni, która zmusiła kobiety do zasłaniania twarzy przed słońcem, piaskiem i pyłem unoszącym się w powietrzu, zakorzeniona w kulturze, gdzie kobieta jest skarbem, który należy jak najlepiej chronić. Inna teoria twierdzi, że zwyczaj ten wywodzi się z czasów proroka Mohameda, którego żony zasłaniały twarz przed światem.
ABU DHABI CO WARTO ZOBACZYĆ
Wielki Meczet Szejka Zayeda
Abu Dhabi, stolica Zjednoczonych Emiratów Arabskich to stosunkowo młode miasto nie znajdziecie więc tutaj wiekowych zabytków i muzeów pełnych eksponatów. Najważniejszą i najpiękniejszą budowlą jest imponujące dzieło sztuki – Wielki Meczet Szejka Zayeda Sheikh Zayed Grand Mosque, którego budowę rozpoczął Szejk Zayed bin Sultan Al Nahayan, prezydent kraju, pełniący swoją funkcję przez 33 lata. Meczet miał być symbolem potęgi i nowoczesności Abu Dhabi a także stać się miejscem jednoczącym świat islamu. Niestety Szejk nigdy nie doczekał spełnienia swoich planów – zmarł w 2004 r., a jego ciało pochowano w świątyni, gdzie spoczywa do dziś. Oficjalne otwarcie odbyło się w 2007 r.
Olśniewający, śnieżnobiały meczet o łącznej powierzchni 22 tys m2 widoczny z trzech największych mostów w mieście już z oddali wprawił mnie w zachwyt. Jest jednym z najpiękniejszych monumentów jaki do tej pory widziałam. Na teren świątyni obowiązuje specjalny dress code – kobiety do środka mogą wejść tylko w długiej, luźnej szacie zakrywającej głowę, kostki i nadgarstki, mężczyźni muszą mieć długie spodni. Jeśli takiej nie macie na miejscu, za darmo, można ją wypożyczyć. Przyznam, że nigdy nie czułam się tak elegancko i dostojnie jak w arabskiej abai i było to dla mnie niesamowite doświadczenie.
Lewe skrzydło jest w pełni klimatyzowane, więc mogliśmy je obejrzeć nawet podczas największych upałów. W dzień, w który wybraliśmy się do Abu Dhabi termometr wskazywał 46° C! Całość robi piorunujące wrażenie, biały marmur lśni w słońcu, z głośników słychać nawoływania do modlitwy, wewnątrz panuje doniosła atmosfera i mimo ogromnej liczby turystów z łatwością poddaję się atmosferze tego miejsca. Oprócz bramek bezpieczeństwa zdjęcia można robić właściwie wszędzie, jedynym obostrzeniem jest zakaz wejścia na główny plac.
Kolejne atrakcje, które warto zobaczyć w Abu Dhabi to:
-
Tradycyjny arabski Market, souk
-
Yes Mall
-
Ferrari Word
-
Galeria Louvre
Więcej o Abu Dhabi, a także o wspaniałym hotelu, w którym miałam zaszczyt mieszkać podczas pobytu w mieście – już wkrótce,
pozdrawiam Was najpyszniej,
Agnieszka
Zobacz także kolejne relacje z Dubaju:
Co można robić w Dubaju? 15 najważniejszych atrakcji w arabskiej metropolii.
Dream in Dubai – wymarzone miejsce na nocleg w Dubaju/Zjednoczone Emiraty Arabskie
Teraz warto się wybrać do Abu Dhabi i przy okazji zobaczyć wyścigi Grand Prix F1. To musi być coś 🙂
Ojj tak! Razem z zapachem rozgrzanej gumy i wyścigowej benzyny. Idealny dodatek do egzotycznej wycieczki, przynajmniej dla niektórych!
Agnieszko,
Ten meczet dopisałam do listy must see.
W ZEA byłam w czerwcu i dałam radę mimo gorączki na dworze – coś koło 50 oC – byłam z przyjaciółka i obie dałyśmy radę- a niemalze cały dzień i to w okresie Ramadamu spędzałyśmy na zewnątrz 🙂
Te temperatury to nie dla mnie, umarłabym chyba ;-)))
Ale miejsce bardzo ciekawe…
Nawet w burce wyglądasz obłędnie! Cudowne zdjęcie! Taaak Ci zazdroszczę tych podróży! Też kiedyś tam pojadę 🙂
Mi też się marzy wyjazd do Aby Dhabi, De tego wybrała bym https://zoio.pl/obuwie/szpilki aby się pokazać. Świetna sprawa móc tak podróżować.
Uwielabiam Twojego bloga i instagram, na ktory zagladam codziennie, chociaz na pare minut. Dobra robota!
Cudownie, piękne miejsce. Mam nadzieję, że kiedyś je zobaczę.
Ach cudownaie 🙂 Uwielbiam to miejsce! Mnie zawsze najbardziej zastanawialo to, po jaka cholere im te szystkie drogie ciuchy kupowane od najwiekszych projektantow skoro i tak zawsze chodza w burce 😉
Moja interpretacja jest taka, że niezależnie od tego czy możemy je pokazać czy nie świadomość posiadania poprawia nam humor. Pozdrawiam najserdeczniej!
Faktycznie na żywo musi robić piorunujące wrażenie! 🙂
Yay i to jakie!