FATTORIA SAN DONATO, vernaccia di San Giminiano i agroturystyka w Toskanii/Włochy

FATTORIA SAN DONATO, vernaccia di San Giminiano i agroturystyka w Toskanii/Włochy

Region winnic i średniowiecznych zamków. Amfiteatr sielskich krajobrazów. Niekończący się festiwal degustacji przyciągający co roku pasjonatów i amatorów enogastronomicznych wojaży. W poprzednim roku Toskanię odwiedziło prawie 13 milionów turystów. Większość z nich to obcokrajowcy, wśród których coraz częściej wymienia się Polaków, ciekawych nie tylko historii, architektury i zapierających dech w piersiach krajobrazów, lecz także wysokiej jakości kuchni, produktów spożywczych i wspaniałych win. Gdzie najlepiej zatrzymać się podczas wyjazdu do Toskanii? Opcji jest bardzo wiele – zaczynając od świetnie wyposażonych kempingów, przez ciasne, ale z piękną lokalizacją pokoje typu bed&breakfast, po pięciogwiazdkowe hotele w których za wartość średniego miesięcznego wynagrodzenia w Polsce za noc, każde życzenie zostaje spełnione.

Inny sposób na podróżowanie, który zdobywa coraz więcej zwolenników na całym świecie, to enoturystyka – łącząca w sobie zalety obcowania z naturą, przyjrzenie się z bliska produkcji wina, poznania interesujących ludzi i odpoczynek w miejscu, które wygląda jak bajkowa chatka…z toskańskiego kamienia położona wśród słonecznych winnic i gajów oliwnych. Poznajcie miejsce, w którym zakochałam się od pierwszego wejrzenia – Fattorię San Donato.

Fattoria San Donato znajduje się niecałe cztery kilometry od San Giminiano. Zatrzymując się tutaj w ciągu dnia można zorganizować wycieczkę do Sieny (35 km), Florencji (55 km) lub mniejszych, typowo winiarskich miejscowości jak np. Castellina in Chianti (35 km). Świetna lokalizacja, choć przyznam się, że to nie dla niej spędziłam w tym uroczym miejscu ostatni weekend, ale dla win organicznych i uwaga! wegańskich, o których najlepiej opowie Wam sam właściciel, Umberto Fenzi. Zapraszam na film!

WINA I WINNICE

Czy wiecie, że to właśnie Vernaccia di San Giminiano była pierwszym włoskim winem, które w 1966 otrzymało apelację DOC? Wraz z pojawianiem się nowych win, w 1933 podwyższono jej status do DOCG.

Vernaccia San Giminiano, 2016

Zacznijmy od Vernaccia di San Giminiano, która jest najbardziej docenionym białym winem Toskanii, a także jak wspomniałam wyżej pierwszym winem, które uzyskało denominację DOC we Włoszech  i do tej pory jedynym białym toskańskim posiadającym apelację DOCG. Drewnolubna Vernaccia charakteryzuje się dużym potencjałem starzenia, więc nie zdziwcie się, jeśli podczas toskańskich podróży napotkacie na  10-letnie lub starsze wina  w tej kategorii. W winnicy San Donato powstają trzy rodzaje vernacci.

Podstawowa, wytwarzana w 95% z 15-letnich szczepów vernaccia oraz 5% vermentino. Dojrzewa od 4-8 miesięcy w tankach ze stali nierdzewnej, oraz w cemencie, a następnie, zanim trafi na sklepowe półki odpoczywa 4 miesiące w butelkach. Jest to proste, świeże wino z delikatnym owocowym nosem i lekką strukturą. Przyjemna kwasowość i średnia długość smaku sprawiają, że wino wino idealnie nadaje się do delikatnych przekąsek, zapiekanek i pierwszych dań, na bazie warzyw lub ryb.

Benedetta, Vernaccia di San Giminiano 2014

Ekologiczna i wegańska Benedetta, Vernaccia di San Giminiano Riserva powstaje z winorośli z 1961 roku. Aż miło popatrzeć na piękną parcelę Poggio alle corti i rośliny o grubych, krętych korzeniach. Winnica znajduje się na wysokości 395 m n.p.m., produkowane jest tutaj 7 ton/ha a gęstość nasadzenia to 3 500 krzewów/ha. Wino dojrzewa w używanych wcześniej beczkach z dębu francuskiego, gdzie spędza 8-10 miesięcy w kontakcie z drożdżami, poddany regularnemu procesowi batonnage. Gęste, pełne, oleiste. W kieliszku wciąż błyszczy pięknym złotym kolorem. W nosie wciąż świeże, mineralne nuty, dojrzały owoc, delikatnie przebrzmiewa armat migdałów. W ustach cieszy mocnym, dobrze zbudowanym ciałem i obiecującą dobre kolejne parę lat, kwasowością. Idealny balans i długie, lekko gorzkawe (charakterystyczne dla szczepu), wibrujące zakończenie.

Miłośnicy Chianti nigdy się nudzą, bo odmian wina, które powstaje na ziemiach położonych między Florencją, a Sieną jest naprawdę wiele. Zarówno jeśli chodzi o apelacje (Chianti DOC, Chianti Classico DOCG, Chianti Colli Senesi, Chianti Superiore i ich rezerwy), jak i styl wina (producentów dzieli się na tradycjonalistów, trzymających się starych zasad tworzenia wina oraz innowatorów, którzy wprowadzają nowe rozwiązania). Chianti jednak ma to do siebie, że lubi zaskakiwać. Może więc nieźle rozczarować, lub zachwycić i tak jak Chianti, którego spróbowałam w Fattorii San Donato podnieść wiarę w ducha wciąż słabo znanej, niedocenianej apelacji COLLI SENESI (wzgórza Sieny).

Chianti Colli Senesi

W winnicy wytwarzane są trzy rodzaje: podstawowe Chianti Colli Senesi, klasyczne Chianti Colli Senesi DOCG Selezione Fiamma oraz Chianti Colli Senesi DOCG Riserva, Fede.

Nawet bazowe Chianti jest bardzo dobre. W kieliszku piękny, błyszczący rubin. Lekkie, pełne charakterystycznych dla Sangiovese aromatów, z przewagą świeżych i soczystych owoców leśnych. W ustach delikatne ciało z wyraźną nie ujarzmioną jeszcze taniną. Świetne do tłustych, toskańskich mięs. Fede, Chianti Riserva, nazwane na cześć żony Umberto, Federiki to bez dwóch zdań kwintesencja tego, co w Chianti jest najlepsze. Wspaniały, bogaty nos, pełen lekko podsuszonych kwiatów, wciąż soczystych owoców, jeżynowej marmolady, śliwek, drewna, delikatnych nut wanilii i anyżku. Idealny balans pomiędzy kwasowością, alkoholem i taniną, złagadzaną miękkim wejściem i przyjemną okrągłością ciepło okalającą podniebienie. Długie i aksamitne. Wyborne.

Oprócz opisanych wyżej win w winnicy produkowane jest również różowe Rosato Toscano, ciekawe, cieliste wino ze szczepu sangiovese, Vin Santo di San Giminiano DOCG, o którym więcej mówi w filmie Umberto, oraz San Giminiano Rosso Syrah Arrigo, wyśmienity blend, który na długo pozostaje w pamięci.

W Fattori San Donato, produkuje się oliwę extravergine, miód, pyszne, naturalne przetwory i pikle

Jak wygląda eno i agroturystyka w Toskanii?

Nie spodziewałam się, że tak bardzo pokocham ten sielankowy, wiejski klimat. Przepięknie urządzony apartament od pierwszego spojrzenia przeniósł mnie do toskańskiej bajki. Ciepłe, klimatyczne wnętrze sprawia, że jest to miejsce, w którym każdy poczuje się komfortowo – zarówno ci, którzy szukają luksusów, jak i paradoksalnie Ci którzy za nimi nie przepadają. Domek z kamienia, sufit podtrzymywany solidnymi, drewnianymi belkami, kominek pełen rustykalnych elementów i salon połączony z kuchnią, w której znalazłam wszystko, co było mi potrzebne, by przyrządzić romantyczną, włoską kolację. Oprócz odkrytego basenu, z którego rozpościera się przepiękny widok na winnice, w Fattorii jest wiele innych atrakcji. Można tutaj zjeść obiad lub kolację, degustować wina produkowane przez rodzinę Fenzich, zagrać w piłkarzyki, wybawić się z dzieckiem na drewnianym (!) placu zabaw lub wspólnie nakarmić kozy i kury. A propo kur – jajecznica, jaką zjadłam w San Donato była najlpeszą jajecznicą EVER.

Agroturystyka w Toskanii to świetny pomysł na wakacje we dwoje, z dziećmi, a nawet solo. Podczas mojego pobytu w Fattorii San Donato odbywał się kurs dla miłośników malarstwa, którzy przylecieli z Kanady, by w otoczeniu winnic, wzgórz i pagórków poznawać tajniki tej sztuki. Takich inicjatyw jest bardzo wiele – właściciele organizują u siebie np. kursy gotowania, podczas których można poznać ciekawą i pyszną kuchnię Toskanii. Po więcej informacji zapraszam Was bezpośrednio na stronę  internetową winnicy, instagrama i facebooka.

Pozdrawiam Was serdecznie i do zobaczenia już jutro…w HAMBURGU!

Agnieszka