San Gimignano przewodnik po mieście.
Perełka środkowej Toskanii, San Gimignano to piękne, malutkie, urocze miasteczko w prowincji Siena, o którym długo będziecie pamiętać, mimo licznych wizyt w podobnych miejscowościach porozrzucanych po całym regionie. O tym, że zbliżacie się do celu powiedzą Wam pojawiające się na horyzoncie smukłe, wysokie wieże miasta, które wraz z okalającymi je gajami oliwnymi i winnicami tworzą niesamowity krajobraz.
Odległość ze Sieny to 46 km, z Florencji 52 km. Do miasta nie można wjechać samochodem i trzeba zostawić go poza murami San Gimignano, na jednym z wielkich , płatnych placów parkingowych (koszt to 2 euro/h).
Średniowieczne San Gimignano, znane z produkcji wyśmienitego wina Vernaccia di San Gimignano, jak i szafranu, położone na wysokości 335 m n.p.m., nad doliną Elsy, otoczone jest grubymi kamiennymi murami obronnymi, a jego centrum znajduje się na Światowej liście Dziedzictwa UNESCO. Najbardziej charakterystyczne jest 15 wież różnej wysokości wybudowanych w XI-XIII w., które dumnie wznoszą się nad miastem. Podczas rabunków i napadów były one schronieniem dla mieszkańców – gdy wdrapali się na górę wciągali za sobą drabinę, by napastnicy nie mogli ich złapać. Nawet jeśli tracili cały dobytek, ich życie było ocalone.
HISTORIA SAN GIMINIANO
Choć odkrycia archeologiczne wskazują na to, że San Gimignano zostało założone przez Etrusków w III lub II w p.n.e., dopiero w X w. n.e. pojawiają się pierwsze udokumentowane relacje z tego co działo się w miasteczku. W średniowieczu stało się ono przystankiem dla kupców i pielgrzymów podróżujących do Rzymu malowniczym szlakiem Via Francigena. Strategiczne położenie pomiędzy Florencją, a Sieną przyczyniło się do szybkiego rozwoju miasta. W XII w. rozpoczęto budowę pierwszych wież i choć do dziś zachowało się tylko 15 z nich, niegdyś nad San Gimignano wznosiły się aż 72. Najważniejsze daty w historii miasta to 1199 r., kiedy to lokalni władcy wyzwolili się z pod panowania Biskupstwa z Volterry, a mieszkańcy uzyskali wolność oraz 1348 r. gdy jedna z największych epidemii dżumy (nazywanej czarną śmiercią) w dziejach ludzkości doprowadziła do śmierci większości mieszkańców. San Gimignano wróciło do życia dopiero w XIX w. gdy na nowo odkryto jego walory turystyczne.
CO WARTO ZOBACZYĆ
- Palazzo Nuovo del Podestà – ratusz wybudowany na początku XIV w. z najwyższą 54-metrową wieżą w San Gimignano (Torre Grossa), na którą można wejść, by podziwiać przepiękny krajobraz. Wstęp kosztuje 5 euro, wieżę można zwiedzać codziennie od 9.30 do 19.00. Wewnątrz ratusza znajduje się muzeum rzeźba i malarstwa z XII w.
- Piazza del Duomo (na zdjęciu powyżej) – otoczony wieżami plac, na którym znajduje się kościół z XII w. Basilica di Santa Maria Assunta. Warto wejść do środka, by podziwiać rzeźby i freski z XIV i XV w. W sezonie kościół otwarty jest dla zwiedzających codziennie od 09.30 do 19.00., w niedzielę do 17.00
- Palazzo Vecchio del Podesta wybudowany w XII i przebudowany w XIII w. Wieża, która wznosi się nad budynkiem to najstarsza wieża w mieście, pochodząca z 1200 r.
- Piazza della Cisterna – uroczy plac pełen barów i restauracji z antyczną studnią na środku
- Museo Archeologico – muzeum, w którym zebrano przedmioty należące do Etrusków znalezione podczas wykopalisk, a także dokumenty i materiały z dziejów Imperium Rzymskiego i epoki średniowiecza.
W miasteczku jest bardzo wiele punktów widokowych, do których prowadzą czytelne drogowskazy w jęz. włoskim i angielskim. Tutaj możecie podziwiać pocztówkowe toskańskie pejzaże i zrobić przepiękne zdjęcia. Warto pozostać w mieście do wieczora i zobaczyć je po zachodzie słońca, oświetlone reflektorami, które stwarzają niesamowity klimat.
GDZIE i CO ZJEŚĆ
Będąc w San Gimignano koniecznie trzeba spróbować słynnego białego wina, które w 1961 r. uzyskało pierwszą jakościową apelację DOC we Włoszech – Vernaccia di San Giminiano. Z historycznych dokumentów wynika, że wytwarzano je już w XIII w. w pobliskich winnicach, a zapis w księgach podatkowych „Ordinamenti della Gabella” z 1276 r. ustanawia obowiązek zapłaty podatku od sprzedaży winiarskich wyrobów.
Choć San Gimignano nie słynie z najlepszych restauracji we Włoszech, także i tutaj można bardzo smacznie zjeść. Więcej o ciekawostkach kulinarnych napiszę już wkrótce. Dzisiaj chciałam Wam przedstawić miejsce, którego nie polecam wymagającym znawcom włoskiej kuchni, aczkolwiek można tam zaspokoić głód w przyzwoity sposób.
Bar, kawiarnia i restauracja w jednym – TORRE GUELLA – na placu Piazza della Cisterna 20. Lokal z najlepiej wyglądającymi stolikami na zewnątrz na jednym z najładniejszych placyków w mieście, z wielką antyczną studnią pośrodku. Ogromny minus jest taki, że zamiast kucharza w restauracji jest … mikrofalówka i mrożony katering, za którym osobiście nie szaleję. Odgrzewane jedzenie to nie jest najwyższy poziom, choć podróżując po Włoszech, zwłaszcza w typowo turystycznych miejscach często się z nim spotykam. Ceny są podobne we wszystkich pobliskich lokalach.
Za risotto przypominającym wczorajszy ryż z dość smacznym szafranowym sosem zapłacicie tu 9 euro, za sześć lekko gumowych ravioli dokładnie tyle samo. Mięso jest całkiem znośne, ale chyba i tak nie wystarczy, bym kiedykolwiek zdecydowała się na come back. Nic jednak straconego! Po nieudanej kolacji wybrałam się do LODZIARNI DONDOLI, która znajduje się na tym samym placu (Piazza della Cisterna), by doznać gastronomicznego uniesienia. Lody są wyśmienite!
Jeśli gotujecie w wynajmowanych apartamentach, a mieszkacie blisko San Gimignano, najlepiej zrobić zakupy w którymś z pobliskich supermarketów. Te większe znajdziecie w miejscowości Poggiobonsi lub w Barberino Val d’Elsa.
Zastanawiacie się nad noclegiem w San Gimignano, a w Toskanii będziecie poruszać się samochodem? Jeśli tak gorąco polecam agroturystykę Fattoria San Donato, oddaloną 4 km od miasta, położoną, w przepięknym miejscu z widokiem na winnice i gaje oliwne. Na miejscu możecie spróbować i kupić wina prosto od producentów, bo rodzina, która prowadzi agroturystykę to producenci między innymi Vernacci di San Gimignano i Chianti Colli Sienesi. Film z mojego pobytu w hotelu znajdziecie poniżej.
P.S. Jeśli wybierasz się do Toskanii w tym roku koniecznie napiszcie do mnie na adres [email protected], a po powrocie przyślij zdjęcia z podróży. Najciekawsze pod koniec września zostaną opublikowane na blogu!
Pozdrawiam serdecznie,
Agnieszka