Najpiękniejsze widoki w Toskanii. Punkty widokowe nie tylko dla fotografów.
Pamiętam moment, kiedy pierwszy raz zaświtało mi głowie, że chcę podróżować i zwiedzać świat. To było we Włoszech jakieś 10 lat temu, podczas dwutygodniowej wyprawy po Toskanii. W ciągu 14 dni zobaczyłam tyle pięknych widoków, ilu nie zaznałam w całym dotychczasowym życiu.
Ludzie jeżdżą do Toskanii z różnych powodów; aby degustować wina i zobaczyć winnice, w których produkuje się najlepsze trunki na świecie, po to, by zwiedzić średniowieczne zamki i opactwa, spróbować wyśmienitej włoskiej kuchni i poznać słynne toskańskie miasta. Jest jeszcze jeden powód dla którego wiele osób wybiera się do Toskanii i to on będzie tematem dzisiejszego tekstu – zachwycający krajobraz. Widoki, których nie ujrzymy nigdzie indziej na świecie, bajkowe, sielankowe, zapierające dech w piersiach. Usłane polami winogron i pszenicy, tkane żółcącymi się na słońcu słonecznikami, poruszające zielenią, która wiosną pokrywa łagodne pagórki i doliny, tworząc obraz od którego nie można oderwać wzroku. Oto moje ulubione miejsca i punkty widokowe, które podczas licznych toskańskich wypraw zrobiły na mnie największe wrażenie. Dzięki załączonym mapkom i opisom zrobicie wspaniałe zdjęcia i poznacie najbardziej malownicze zakątki Toskanii!
MONTALCINO – najpiękniejsze miejsca w Toskanii
Zaczynamy od klasyki – Montalcino i malutki lasek cyprysowy oznaczony na mapie google jako Ciprissi di san Quirico d’Orcia. Jest to jedno z tych miejsc, które bardzo często możecie znaleźć na pocztówkach zarówno z Montalcino, jak i z Toskanii. Lasek znajduje się dokładnie w miejscu zaznaczonym na mapie.
Jednym z moich ulubionych, trochę mniej znanych widoków jest Montalcino i twierdza obronna widziana ze wzniesienia znajdującego się nieopodal miasta. Aby dotrzeć w miejsce, w którym zrobiłam zdjęcie należy przy wyjeździe z Montalcino kierować się na rondzie w kierunku Abbazia di Sant’Antimo. Po przejechaniu około 300-400 m ujrzycie małe gospodarstwo i zatoczkę, w której można się zatrzymać i podziwiać krajobraz.
Jeszcze jeden – najpiękniejszych punktów widokowych w Montalcino – odkryłam parę lat temu na tyłach 3*** hotelu Dei Capitani, mieszczącym się przy Via Laponi 6. Miejsce, z którego roztacza się najlepszy widok to… basen i ogród, w którym o poranku podawane jest śniadanie. Nocleg w szczycie sezonu kosztuje tutaj ok. 400 pln za pokój dwuosobowy. Jeśli nie nocujecie w hotelu, podobny widok na winnice i pola wokół Montalcino możecie ujrzeć z okien lub z balkonu restauracji Enoteca Osticcio i Alle Logge di Piazza.
SAN QUIRICO D’ORCIA – najpiękniejsze miejsca w Toskanii
Kolejny lasek cyprysowy, chyba najczęściej fotografowany w Toskanii można zobaczyć z drogi SR2, znajduje się pomiędzy San Quirico d’Orcia i Torrenieri. W pobliżu cyprysów można bez problemu się zatrzymać i pospacerować wokół lasku ścieżką wysłaną drobnymi, białymi kamyczkami, by wybrać najlepsze miejsca do fotografii.
Kolejne miejsce, które na pewno urzeknie Was swoją prostotą i magią krajobrazu to kapliczka Vitaleta ( Capella di Vitaleta). Aby do niej dotrzeć musicie zboczyć z drogi łączącej San Quirico d’Orcia i Pienzę.
TRASA ARBIA – ASCIANO – CRETE SENESI – najpiękniejsze miejsca w Toskanii
Najbardziej malowniczy i najczęściej fotografowany odcinek drogi w Toskanii to droga na południe od Sieny, która z prowadzi z miejscowości Arbia do Asciano. Po drodze można podziwiać pagórkowate, gliniaste wzniesienia – obszar ten nazywany jest w jęz. włoskim crete senesi, należących do najbardziej charakterystycznych miejsc w Toskanii.
ASCIANO – najpiękniejsze widoki w Toskanii
Asciano to miejscowość licząca 7000 mieszkańców, znajduje się ok. 30 km od Sieny. Wokół niej znajdziecie niezliczoną ilość wspaniałych krajobrazów, które na pewno na długo pozostaną Wam w pamięci.
PIENZA – najpiękniejsze miejsca w Toskanii
Kolejny zapierający dech w piersiach widok zobaczycie w Pienzy, skręcając w prawo, przy wejściu do katedry w starym centrum miasta. Jest to bardzo spokojne miejsce, często pomijane przez turystów, więc nawet w sezonie nie musicie się obawiać tłumów, a widok naprawdę zapiera dech w piersiach. Jeśli chcecie dosłownie zanurzyć się w powyższym krajobrazie trzeba wsiąść w samochód i z Pienzy kierować się do gospodarstwa agroturystycznego Terapille.
MONTICHELLO – najpiękniejsze miejsca w Toskanii
Bardzo kręta cyprysowa ścieżka, którą na pewno każdy z Was widział na pocztówce lub obrazku z Toskanii. Cyprysowa sprężynka rozpoczyna w miejscowości Montichello i można nie dojść aż do Chianciano Terme. Aby ją sfotografować w całości przed wjazdem do miasteczka (jadąc od strony Pienzy) należy skręcić w prawo i jechać tak długo aż zobaczycie cyprysową drogę w całej swojej okazałości.
Chianciano Terme (La Foce) – kręta cyprysowa ścieżka – najpiękniejsze widoki w Toskanii
Kolejna cyprysowa ścieżka, szersza i większa niż ta przy Montichello rozpoczyna się przy Villi La Foce. W pobliżu można zostawić samochód i zrobić zdjęcia z… pola 🙂 ps. uważajcie na obuwie – jest tam dość gliniaste podłoże 🙂
SAN GIMINIANO – najpiękniejsze widoki w Toskanii
Jest jeszcze jedna przepiękna miejscowość, o której nie sposób nie wspomnieć. Mam na myśli San Giminiano i widok na wznoszących się nad miastem 15 wież wybudowanych w XI-XIII w. Zdjęcie zostało zrobione nieopodal winnicy Fattoria San Donato, kierując się w stronę San Giminiano, po przejechaniu około kilometra zobaczycie po lewej stronie wąską drogę która pnie się wśród winnic ku górze. Trzeba w nią skręcić, przejechać do końca, a następnie skręcić w prawo – tam można się zatrzymać i podziwiać przepiękny widok na całe miasto.
Oprócz wspomnianych tutaj punktów widokowych jest jeszcze wiele pięknych miejsc, o których warto wspomnieć. Jeśli masz swoje ulubione, a nie znalazłeś/znalazłaś ich na tej liście koniecznie napisz o nich w komentarzu – dzięki temu każdy kto tu zaglądnie pozna dodatkowe i sprawdzone miejsca.
A ja kochani pozdrawiam Was z … Seszeli. Sama nie mogę w to uwierzyć 🙂 ale jestem w raju! Wprawdzie trochę mglistym i pochmurnym, bo styczeń nie należy do najlepszych miesięcy na podróż na Seszele, ale jednak! Wszystko relacjonuję na stories na instagramie, więc jeśli jeszcze Cię z nami nie ma koniecznie dołącz do ekipy tasteandtravel 🙂 i zwiedź ze mną wszystkie wyspy: teraz jesteśmy na Praslin, pojutrze płyniemy na la Digue, następnie będzie najmniejsza stolica na świecie – Victoria i wyspa Mahe. Po drodze mnóstwo atrakcji i jeszcze więcej fascynujących zdjęć.
Udanej podróży- gdziekolwiek się nie wybieracie!
Agnieszka
Piękne mamy zakątki tego świata 🙂 A te Twoje zdjęcia są śliczne – mistrzostwo świata!
Cudowne zdjecia, gdy na nie patrze, to tesknie za latem, jasnym niebem i cieplym powietrzem ?
Ale dobrze, że trafiłam na Twój blog! Sama planuję zrobić małą rewolucję… z tym że przełomowym będzie właśnie rok 2018. Piękny post 🙂
Wow. Te zdjęcia wyglądają jakby zrobione pod potrzeby jakiegoś filmu o utopii. Niesamowite. Tyle razy byłem we Włoszech. Czemu jeszcze tego regionu nie zobaczyłem…